Maluch niesiedzący, a rozszerzanie diety

6 miesiąc życia niemowlaka to taki magiczny czas rozszerzania jego diety. Dla maluszka to istna rewolucja, ponieważ w końcu poznaje nowe smaki i faktury. Problem pojawia się wtedy, kiedy dziecko nie osiągnęło jeszcze umiejętności samodzielnego siadu. Wielu Rodziców pyta mnie, czy rozszerzać wtedy dietę czy nie? A może zaczekać? Jeżeli tak, jak sobie z tym poradzić? A przede wszystkim – czy to jest bezpieczne?

Wielu z Was wciąż zapomina, że każdy maluch ma swoje własne tempo rozwoju. Bardzo często umiejętności, które nabywa dziecko odstają od przyjętych norm czasowych. Nie warto wpadać w panikę, bowiem na każdego maluszka przyjdzie czas. W przypadku rozszerzania diety bardzo wiele zależy od chęci oraz możliwości Waszego dziecka. Niektóre maluszki zaczynają kosztować nowych smaków dopiero między 8, a 9 miesiącem życia. To nic złego. Rozszerzanie diety nie ma na celu zaspokojenia głodu, a jedynie uzupełnienie dotychczasowych pokarmów. Co jednak zrobić, gdy dziecko nie osiągnęło samodzielnego siadu?

Pozycje do karmienia niemowlaka

Nie muszę nikogo przekonywać, że najwygodniejszą, a zarazem najbezpieczniejszą pozycją do spożywania posiłków jest pozycja siedząca. Odnosi się to zarówno do dorosłych, jak i do dzieci. Jak już wspomniałam, każde dziecko ma swoje własne tempo rozwoju. Samodzielny siad powinien nastąpić między 6, a 10 miesiącem życia. Większość maluszków osiąga tę umiejętność bliżej 9 miesiąca. Czy w takim razie nie rozszerzać diety? Absolutnie nie. Poniżej przedstawię Wam na to kilka sposobów. 

Pozycja bokiem do rodzica 

To najczęściej wybierana przez Was pozycja do karmienia. Przede wszystkim jest wygodna dla Was, ale i dla dziecka. Wystarczy posadzić malucha bokiem na kolanach. Polecam Wam przedtem usiąść na krześle, żebyście się nie garbili. Maluch powinien siedzieć bardziej przyśrodkowo w stosunku do osi uda. Należy monitorować, aby nie zapadały mu się pośladki. Pomiędzy Waszym tułowiem, a jego nóżkami powinien utworzyć się kąt prosty. Jest to niezbędne do bezpiecznego spożycia posiłku. 

Siad skośny

To kolejna pozycja, w której możliwe jest spożycie przez maluszka posiłku w bezpieczny sposób. Jest ona jednak nieco trudniejsza od poprzedniej, gdyż wymaga większej mobilności od Rodzica. Ponownie polecam usiąść wygodnie na krześle, a dziecko usadzić bokiem. Tym razem jeden pośladek malucha powinien znaleźć się nieznacznie niżej niż drugi. Wasz tułów w stosunku do ustawienia miednicy powinien być mobilny i wykonywać ruchy skrętne. 

Czy krzesełko do karmienia jest bezpieczne?

Krzesełko do karmienia to kolejna opcja, z której możecie skorzystać przy rozszerzaniu diety. Bez wątpienia to wygodny wariant, ale żeby był w pełni bezpieczny warto zaopatrzyć się w odpowiednie krzesełko do karmienia. Fotelik musi zapewnić maluchowi stabilną pozycję miednicy, a więc przede wszystkim powinien posiadać podnóżek, dzięki któremu, dziecko może zaprzeć się nóżkami i utrzymać stabilniej pozycję siedzącą. Maluch powinno umieć utrzymać się w pozycji spionizowanej z prostymi plecami.